Moje credo

Nauczyli mnie w szkole niewiele
- czytać, pisać i liczyć do trzech,
więc te duże radości przez parzyste
wciąż dzielę, a te małe tak mnożę,
by starczyło dla wsiech.
I każdemu bym chętnie dodała,
nie czekając nic w zamian, ot tak!
I nikomu bym ująć nie chciała,
a przez życie przelecieć jak ptak.
Poszybować nad lasy bukowe,
ślizgiem spaść
w dłonie dolin bez dna
i odkrywać to ciągle co nowe,
i podziwiać niezmienność,
że trwa.
Nauczyli mnie w szkole niewiele,
lecz na życie wystarcza, bo ja
nie zasypiam swych gruszek w popiele
święcie wierząc, że coś mi to da.